Konstytucja marcowa [z 1921 r.]

Konstytucja marcowa [z 1921 r.]

Wypracowana wśród walk i wahań ściągnęła [konstytucja] na siebie krytykę zarówno tych, którzy nie zdołali narzucić swej woli większości sejmu, jak zwłaszcza tych, co na wysiłki owej większości patrzyli z lekceważeniem, sami się nie angażując przeciw lewicy i Piłsudskiemu. Wnet porównano ją z Ustawą Rządową 3 Maja, oczywiście na korzyść tej ostatniej; rzekomo prawodawcy marcowi osłabili rząd, gruntowali sejmowładztwo, gdy ich prapradziadowie wywyższali króla nad sejm. Są to tendencyjne naświetlenia zbankrutowanych polityków. W rzeczywistości dzieło marcowe zmierzało do rozwinięcia energii narodowej i wyzwolenia sił społecznych, do zabezpieczenia praw obywatelskich pod opieką zrównoważonych władz. Skończyła ona z sejmowładztwem: organami władzy państwowej stawały się w dziedzinie ustawodawstwa sejm i senat, w zakresie władzy rządowo-wykonawczej – prezydent i rząd, w zakresie wymiaru sprawiedliwości – niezawisłe sądy. Obie izby pochodziły z wyborów. Podstawa wyborcza szeroka: do sejmu od 21 lat, do senatu – od 30. Sejm (444 posłów) będzie prawodawcą i gospodarzem państwa, senat tylko uczestnikiem władzy ustawodawczej, z głosem w sprawach budżetu. Prezydent zwołuje i odracza izby, ale nie może być naczelnym wodzem podczas wojny. Za łamanie prawa i zdradę odpowiada przed Trybunałem Stanu; ministrowie przed tymże Trybunałem, także za ważną szkodę wyrządzoną państwu (konstytucyjna odpowiedzialność), a poza tym gdy cały rząd i każdy minister ustąpi na żądanie sejmu (odpowiedzialność parlamentarna). Członków Trybunału wybierają izby (sejm 8, senat 4); przewiduje się Naczelną Izbę Gospodarczą (zamiast jednostronnej Izby Pracy) dla kierowania życiem gospodarczym, ale bez atrybucji prawodawczych. Do Najwyższego Trybunału Administracyjnego droga otwarta obywatelom poprzez niższe instancje dla obrony przed nielegalnymi i niesprawiedliwymi aktami władz. Uświęcono, wbrew dążeniom socjalistów, zasadę własności prywatnej przewidując jednocześnie – po myśli umiarkowanych ludowców i narodowych] demokratów wywłaszczanie kolejno większej własności na cele reformy rolnej. Powtórzono dodatkowo za traktatem wersalskim gwarancje ochrony praw mniejszości narodowych. Było w konstytucji nieco zapowiedzi ogólnikowych a demagogicznych (bezpłatne nauczanie…). Przewidziano konieczność zawieszania praw konstytucyjnych w stanie wyjątkowym lub wojennym i licząc się z niedoskonałością pierwszej konstrukcji przewidziano trojaką wypróbowaną poprawę; na drugim sejmie zwyczajnym, bez udziału senatu, większością 3/5 głosów; w każdej kadencji – większością 2/3 w każdej izbie oraz za lat 25 w trybie rewizji ogólnej. W ten sposób, nawiązując niekiedy do ustawy majowej (wspaniały wstęp pióra ks. Lutosławskiego) ale stosując się często do szablonu zachodnioeuropejskiego Dubanowicz i koledzy stworzyli dzieło, którego Polska wobec świata mogła się nie wstydzić – choć będzie musiała je poprawiać.