Lekki czołg T-50

Konstrukcja i wygląd T-50 mocno przypominał „126.”, ale jednocześnie wykazywał znaczące różnice, ponieważ powstał z uwzględnieniem doświadczeń bojowego użytkowania czołgów w wojnie fińskiej oraz wyników testów niemieckiego czołgu Pz.III w ZSRR, przeprowadzonych w ZSRR. latem 1940 roku. Blachy kadłuba T-50 były łączone przez spawanie i znajdowały się pod dużymi kątami nachylenia. Zmniejszono maksymalną grubość przedniego i bocznego pancerza kadłuba i wieży z 45 do 37 mm. Poszycie rufy kadłuba stało się 25 mm, a grubość dachu i dna została zmniejszona do 15 mm. W górnej płycie czołowej z niewielkim przesunięciem na lewo od osi podłużnej zbiornika (prawie w środku) znajdował się właz kierowcy z przyrządem obserwacyjnym; nie było oczywiście karabinu maszynowego. Dwa kolejne przyrządy obserwacyjne, podobnie jak w „126.”, zostały zainstalowane w przednich kościach policzkowych ciała.

Opływowa spawana wieża przypominała wieżę czołgu T-34, ale została zaprojektowana dla trzech członków załogi. W tylnej części dachu wieży (nie bez wpływu Pz.lll) zainstalowano kopułę dowódcy, której osiem szczelin widokowych zostało zamkniętych pancernymi klapami. W wieży znajdował się mały właz, najwyraźniej do sygnalizacji. Dwa prostokątne włazy dachowe przeznaczone były do ​​lądowania członków załogi w wieży. Do demontażu pistoletu użyto drzwi w płachcie rufowej. Boki wieży mieściły przyrządy obserwacyjne strzelca i ładowniczego, przykryte okrągłymi osłonami pancernymi.

Skład uzbrojenia nie był typowy dla czołgów radzieckich. Dwa karabiny maszynowe DT 7,62 mm zostały zestawione z działem 45 mm (znowu, nie bez wpływu Pz.lll). Radiostacja 9P została umieszczona w wieży czołgu obok fotela dowódcy.

Poprzez zmniejszenie grubości płyt pancerza, wprowadzenie zasady zróżnicowanej rezerwacji, co pozwoliło na zmniejszenie masy pojazdu do 13,8 tony, oraz montaż silnika V-4 o mocy 300 KM. (wymuszona wersja diesla V-3) osiągnięto znaczny wzrost prędkości: z 35 km / h dla obiektu 126 do 52 km / h dla T-50. Dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 350 litrów zapewniały zasięg na autostradzie do 344 km.

W podwoziu zastosowano koła jezdne z wewnętrzną amortyzacją i indywidualnym zawieszeniem drążka skrętnego.

Lekki czołg T-50 zakład nr 174:
1 – działo 20K; 2 – celownik peryskopowy; 3 – wieżyczka dowódcy; 4 – gniazdo; 5 – karabiny maszynowe DT; 6 – właz obudowy, przegląd; 7 – osłona wentylatora; 8 – właz strzelca; 9 – właz sygnalizacji flagi; 10 – pudełko z częściami zamiennymi; 11 – podnóżek; 12 – właz dostępu do skrzyni biegów; 13 – wsporniki mocujące plandekę przykrywającą; 14 – właz dachowy; 15 – wejście antenowe; 16 – luka do strzelania z broni osobistej; 17 – właz wieży widokowej; 18 – rym; 19 – sygnał; 20 – właz kierowcy; 21 – podnóżek; 22 – właz dowódcy.

Produkcja seryjna T-50 została zaplanowana w fabryce nr 174, dlatego od 1 stycznia 1941 r. Zaprzestano produkcji T-26. Jednak restrukturyzacja produkcji bardziej złożonego technologicznie T-50 była bardzo powolna iw pierwszej połowie 1941 roku fabryka wyprodukowała tylko 116 czołgów z miotaczem ognia OT-133. Pojawiły się poważne trudności z rozwojem produkcji silnika wysokoprężnego V-4 w zakładzie w Charkowie nr 75. Ale czołg T-50 miał zastąpić „dwudziestą szóstą” w wojsku i zgodnie z pierwotnym planem przezbrojenia wojsk pancernych Armii Czerwonej miał być najbardziej masywny (pamiętajmy, że pierwsze zamówienie na T-34 to tylko 600 pojazdów). W latach 1940-1941 plan ten został jednak skorygowany w wyniku decyzji o utworzeniu korpusu zmechanizowanego. Ale nawet na nich potrzeba było nie mniej niż 14 tysięcy „pięćdziesiątki”. O,

Kosztem niesamowitych wysiłków w 1941 roku wyprodukowano tylko 50 samochodów. W sierpniu ewakuowano zakład nr 174 – głównie do Omska, gdzie w grudniu wznowiono produkcję czołgów oraz dodatkowo do Niżnego Tagila i Barnauł. Próba rozszerzenia produkcji T-50 w fabryce nr 37 w Moskwie nie zakończyła się sukcesem – tam z trudem mogli sobie poradzić z produkcją 5-tonowego T-40, 14-tonowy T-50 był dla zakładu zdecydowanie za twardy. Jednak głównym czynnikiem ograniczającym produkcję T-50 były silniki. Priorytet w zadaniach planistycznych miał silnik wysokoprężny V-2. W szczególności w zakładzie nr 75, który został do tego czasu ewakuowany do Czelabińska, zdemontowano eksportowane silniki V-4 na komponenty do V-2. Dlatego 13 października 1941 roku Komitet Obrony Państwa podjął decyzję o budowie w Barnaulu dwóch zakładów: jednej do produkcji czołgów T-50, drugiej do produkcji silników Diesla V-4 dla nich. Jednak 6 lutego 1942 roku, zgodnie z decyzją GKO, produkcja T-50 i silników do nich została całkowicie wstrzymana. Zakład nr 174 w Omsku, po wyprodukowaniu 15 czołgów w 1942 r. (Podobno zabrano je z rezerwy, którą przywieźli), przestawił się na produkcję T-34.

Niewiele jest informacji o losach czołgów T-50. Wiadomo jednak, że w sierpniu 1941 roku 1 Dywizja Pancerna stacjonująca w Leningradzkim Okręgu Wojskowym i biorąca udział w walkach w rejonie Kingiseppa posiadała 10 czołgów tego typu. Jesienią 1941 r. Kilka czołgów T-50 wchodziło w skład 7. Armii, broniącej w kierunku Pietrozawodska. Podczas tych bitew jeden pojazd został schwytany przez Finów i był eksploatowany do końca 1954 roku.