Pakt „z diabłem” *
Pakt „z diabłem” *
Była godzina trzynasta czasu moskiewskiego, kiedy w porcie lotniczym w stolicy Związku Radzieckiego, wśród wielkiej wrzawy i błysków fleszów, miękko usiadł na płycie lotniska elegancki Immelman, wiozący niemieckiego ministra do spraw zagranicznych, Joachima von Ribbentropa. Lotnisko …