ŚMIESZNI LUDZIE

Posted on 2009/11/12

1


funnypeoplebanner

Nowa komedia Judda Apatowa, autora uwielbianej w Stanach „Wpadki” i „40-letniego prawiczka„, znów pod maską uśmiechu kryje poważne pytania. A łatwo byłoby, opowiadając o życiu chodzących błaznów, zwanych „stand-up comedians”, popaść w brawurę i banał. Osobnicy wykonujący ten specyficznie amerykański zawód muszą rozśmieszyć publiczność jednoosobowym show, w którym jedynym aktorem i rekwizytem jest osobowość gawędziarza. Tak właśnie karierę zaczynali Woody Allen, Eddy Murphy, czy Ellen DeGeneres, a także grający główną rolę w filmie „Funny People”, Adam Sandler, który z niezrozumiałych przyczyn otoczony jest w Ameryce kultem. Film zaczyna się w momencie, kiedy George (Sandler), będąc u szczytu kariery, dowiaduje się, że umiera. Bez większych planów by zbawiać swoje życie na ostatnim odcinku, zaprzyjaźnia się z początkującym komediantem Irą (Seth Rogen) i nagle zaczyna cenić życie…

Na początku filmu w stronę Iry padają słowa: Wyglądasz zabawnie, ale nie jesteś śmieszny. I choć wszyscy biorą go za głupka, morał z filmu wyraził już kiedyś Forrest Gump, mówiąc głupi ten, co głupio robi. Zabawni Ci ludzie – zdaje się mówić Apatow – i nie chodzi bynajmniej o zawód rozśmieszacza, który wykonują główni bohaterowie. Wszystkie wysiłki i namiętności stają się śmieszne w konfrontacji z tym, co można wyśmiać, ale czego nie można pojąć – śmiercią. A jeszcze bardziej – z sensem życia, jeżeli zostaniemy zmuszeni pomyśleć o nim poważnie. I jak się okazuje nie trzeba wcale opowiadać o tym na poważnie.

Film miał trafić do polskich kin, a nie trafił. Może dlatego, że stand-up comedians to zjawisko typowo anglosaskie. Ale emocje i postawy, o których opowiada film, są uniwersalne.

by: Adam Kruk 2009

Posted in: Adam Kruk, Film, śmierć