MALINOWY SUFLER

Z powodzeniem mógłby startować w konkursie na najbrzydszego polskiego muzyka. Albo w konkursie na muzyka z najbardziej obciachowego polskiego zespołu. A także na muzyka najbardziej niedocenianego, wiecznie pozostającego w cieniu charyzmatycznych wokalistów. Romuald Lipko. Matka natura być może poskąpiła mu wzrostu i urody, ale w zamian dała sporo talentu i muzycznego wyczucia. Ten kompozytor i multiinstrumentalista jest głównym autorem sukcesów Budki Suflera, mimo faktu, że to wokaliści tego zespołu – dzięki wyraźnym, charakterystycznym głosom – zawsze byli na pierwszym planie.  To właśnie jemu zawdzięczamy takie szlagiery polskiej piosenki jak „Za ostatni grosz” czy „Jolka, Jolka pamiętasz„. Zawdzięczamy mu też miesiące katorgi z utworami „Takie tango” czy „Piąty bieg”,  czyhające  za każdym rogiem, w sklepie, na weselu i w radiu od rana do wieczora. Mniej osób wie, że to właśnie Romuald Lipko wypromował w latach 80-tych gros polskich piosenkarek, będąc autorem największych przebojów tamtych lat. Poniżej tylko niektóre z nich:

Urszula – „Malinowy król”

Zdzisława Sośnicka – „Aleją gwiazd”

Izabela Trojanowska – „Tyle samo prawd ile kłamstw”

Anna Jantar – „Nic nie może wiecznie trwać”

by: Grzegorz Kruk 2010