Teraz, gdy wiosna w końcu już oficjalnie wzięła sprawy w swoje ręce i przywróciła nam właściwą radość życia, nadszedł czas na wybór w miarę aktywnej formy spędzania czasu. Inspiracja przybyła tym razem z południa Francji, gdzie już od ponad stu lat na parkowych ścieżkach można spotkać grupy ludzi, skoncentrowanych na kilku stalowych kulach. Zajmuje ich tak pétanque, znana u nas pod bardziej swojską nazwą gry w bule.
Zasady są proste – dorzucić swoje bule jak najbliżej małej drewnianej kuleczki, zwanej pieszczotliwie świnką i zdobyć w rozgrywce 13 punktów. Szczegółowe zasady można poznać na polskim portalu, poświęconym tej niezwykle towarzyskiej grze. Pétanque nie jest bowiem tylko bezlitosną rywalizacją, a raczej starannie celebrowanym sposobem na spędzenie czasu z przyjaciółmi, który w Prowansji często kończy się wspólną konsumpcją lokalnej anyżówki.
Ta bezpretensjonalna parkowa gra nie pozostała niezauważona przez największych francuskich designerów. Dom mody Chanel zaprojektował niezwykle nowoczesny komplet buli, natomiast kreatorzy z Louis Vuitton, świętując stulecie tej gry, zaproponowali przepiękny zestaw w stylu retro.
by: Maria Durska 2010
niebieskiepomarancze
2010/05/01
No proszę, naprawdę widowiskowe te bule, szkoda, że się takich tutaj na co dzień nie widuje.
pozdrowienia z Paryża
popvictims
2010/05/11
Maria: bule nadal bardzo modne – Karl Lagerfeld wydał ostatnio przyjęcie na bulodromie:
http://www.wireimage.com/ItemListings.aspx?igi=432221&nbc1=1