BENICASSIM 2010!

Wszyscy, którzy znajdą  się w okolicach hiszpańskiej Walencji w połowie lipca, będą tam prawdopodobnie odwiedzając miasteczko Benicassim. To tam od 1995 roku odbywa się festiwal, który obok Sonara i Primavery stanowi najbardziej spektakularną imprezę tej części Hiszpanii. Festival Internacional de Benicàssim, podobnie jak polski Open’er sponsorowany jest przez Heinekena (który jest wyjątkowo aktywnym mecenasem muzyki – to dzięki holenderskiemu potentatowi piwowarskiemu odbywają się liczne imprezy, od Wielkiej Brytanii aż po Singapur), co zapewnia line-up, którego nie powstydziło by się żadne większe europejskie wydarzenie muzyczne. No może z wyjątkiem Glastonbury, który co roku zaskakuje festiwalowiczów nietypowymi gośćmi spoza regularnego obiegu festiwalowego (w tym roku, obok największych gwiazd roku 2010,wystąpił tam choćby Willie Nelson i Stevie Wonder).

Tegoroczna lista artystów potwierdzonych na Benicassim przekonuje, że nie będzie na festiwalu słabych momentów. W pierwszy dzień obok The Temper Trap, Charlotte Gainsbourg (w czerwcu pojawi się także  na poznańskiej Malcie) czy Kasabiana (którym cieszyli się uczestnicy Openera), wystąpią także zespoły, których do tej pory do naszego kraju ściągnąć się nie udało, takie jak Broken Bells i Dirty Projectors:

Drugiego dnia zobaczyć będzie można między innymi Goldfrapp, Hot Chip, Vampire Weekend i Mumford & Sons:

W czasie weekendu też nie będzie czasu wygrzać się na pobliskiej plaży – na scenie pojawi się pierwsza muzyczna liga, poczynając od perły 80s revivalu Cut Copy, przez Foals i Midnight Juggernauts po autentyczne gwiazdy lat osiemdziesiątych w osobach The Specials i Echo & The Bunnyman:

Będziemy tam, by zdać relację. Więcej informacji na oficjalnej stronie festiwalu.

by: Adam Kruk, Kuba Żary 2010