nie tak dawno temu otwarłam sezam z rapem
wypadły zeń sezamki – zajadam je ze smakiem
mają smak bydgoszczy, szczecina i torunia
gdy nażrę się tych z łodzi, to rozpiera mnie duma
w liceum straciłam lata jak cztery luźne zęby
bo zamiast słuchać rapu, wpadłam w metalodmęty
bisz już wtedy nawijał swą „poezję śpiewaną”
bo na pewno nie makaron na uszy swoim fanom
mój ziomek z hollyłodzi na kompromis nie chodzi
zarabia pierwszy milion, choć jest mu bardzo zimno
hipotermia, zimny wiatr pcha jego łódkę w świat
po lasach wilku hasa, w górze sokół kołuje
tymczasem tu, w toruniu małpa zdrów jak rydzyk
się czuje dobrze, wysokie ma mniemanie
ostre jak skały granie jest każde stąd nagranie
w głowie wywiadu udzielam – dzisiaj dla pani domu
mówi mi, że dobrych polskich tekstów dziś już pisać nie ma komu
mówię jej, że „Agnes Osiecka fest piła i pisała – wiadomo”
więc ta pani domu coraz bardziej przerażona
ja: „a teraz to chyba Nosowska – dziewczyna dość uzdolniona”…
…i dorzucam, że „prócz Kaśki, to też na pewno jeszcze Łona”
by: Emilia Walczak 2014
Posted on 2014/01/15
0