foto nr 150
artysta: THE CURE
tytuł: BOYS DON’T CRY
rok: 1980
Amerykańska wersja Three Imaginary Boy – debiutanckiego albumu The Cure, wydanego rok wcześniej w Wielkiej Brytanii – jest moją ulubioną płytą kapeli Roberta Smitha. Można upierać się przy wyższości Pornography (1982) czy Disintegration (1989), ale żadna z nich nie miała już tak bezczelnie młodzieńczej energii, jak Boys Don’t Cry. Umieszczone na niej „Killing an Arab”, „Jumping somebody else’s train” czy moje ulubione „Fire in Cairo” i „Grinding Halt” to kawałki, w których jest znacznie więcej niż tylko surowe post-punkowe brzmienie. To coś (poezja?) sprawiło, że bez The Cure trudno byłoby wyobrazić sobie lata 80.
Więcej fot z płytą tu
Posted on 2015/03/02
0