Już za parę dni, za dni parę… każdy, kto zna koniec tej frazy starej, kolonijnej piosenki wie o co chodzi. O podróże. Włóczenie się po wąskich górskich szlakach, szlajanie się po brudnych miejskich knajpach czy leżenie w cieniu palm z zimnym piwkiem. Dla każdego coś miłego. Ja za parę dni uciekam na pół roku ze […]
6 marca, 2010
0