Jestem Afrodyta. Powstalam z piany oraz genitaliów Uranosa, nieco zdefasonowanych, przyznaję. Jestem samoistna i nie ma piękniejszej ode mnie istoty. Miłość jest siłą napedzajaca oś świata, bez miłości nawet czas przystaje. Wiem, o czym mówię. Jestem boginią miłości. Jestem miłości wybitnym teoretykiem i wieloseryjnym praktykiem. Miłość wynurza się znikąd, skadkolwiek, niczego nie potrzebuje, sporo żąda. […]
14 lipca, 2016
Życie nauczyło mnie jednego: znosić je, nigdy nie zadawać o nie pytań, a tęsknotę, która się rodzi, spalać podczas pisania. Nie mam pojęcia skąd wziął się ten ideał i gdy teraz widzę go przed sobą czarno na białym, dostrzegam, że wygląda to niemal perwersyjnie: dlaczego stawiam obowiązek przed szczęściem? Pytanie o szczęście jest banalne, ale […]
14 lutego, 2011
„Walentynki to nic innego jak nakręcanie koniunktury na gówniane gadżety i tony lukru. Miłość jest super, ale od lukru fajniejsze są włosy na cukier. Dlatego przyjrzyjmy się najbardziej rock’n’rollowym parom, które potrafiły połączyć jedno z drugim. Sid Vicious i Nancy Spungen Jeżeli Vivienne Westwood i Malcolm McLaren stanowili rodzaj punkowej arystokracji, Sid i Nancy byli […]
3 sierpnia, 2016
0