Trudno wyobrazić sobie dzisiejszą sztukę współczesną bez video-artu. Ten nurt, tak dzisiaj powszechny, głównie za sprawą relatywnie łatwego dostępu do sprzętu, nie miałby się tak dobrze gdyby nie pionierskie działania takich artystów jak Nam June Paik czy Andy Warhol. Najważniejszym japońskim artystą zajmującym się kinem eksperymentalnym i wideo-artem jest z pewnością Toshio Matsumoto. Choć od dłuższego czasu nie staje już za kamerą – zajmuje się obecnie teorią filmu eksperymentalnego, publikując książki i dając wykłady na ten temat – to w latach aktywności artystycznej nakręcił kilkadziesiąt filmów eksperymentalnych, krótkometrażowych i dokumentalnych, a także kilka wyjątkowo ciekawych pełnych metraży.
„For the Damaged Right Eye” to film eksperymentalny z 1968 roku, oryginalnie wyświetlany na jednym ekranie równocześnie z trzech projektorów. Nakładające się na siebie obrazy tworzą swoisty portret ówczesnej Japonii.
„Funeral Parade of Roses” z 1969 roku to pierwszy i zdecydowanie najbardziej znany pełnometrażowy film reżysera. Ta dość swobodna interpretacja „Króla Edypa” wywołała niemałe poruszenie w Japonii, portretując środowisko gejowskie Tokio lat 60-tych.
„Dogura Magura” z 1988 roku, ostatni pełny metraż Matsumoto, to studium szaleństwa i zbrodni, próba znalezienia odpowiedzi na pytanie gdzie rodzi się zło i czym jest ono powodowane.
by: Grzegorz Kruk 2010
mamas
2010/02/05
w opisie filmu Dogura Magura zrobiłeś literówkę – zgubiłeś literę „z” w zbrodni….
Po tych kawałkach trudno się zorientować czy faktycznie są interesujące te filmy, tym bardziej że nawet komentarze są po japońsku. Dość duże grono ludzkości nie zna japońskiego, niestety.
Myślisz że kogoś to zainteresuje?
mamas
2010/02/05
Aha, a pierwszy filmik w ogóle się nie otwiera, chyba go nie załączyłeś.
popvictims
2010/02/06
Grisza: Dziękuję za zbrodniczą „zetkę”.
Niestety, problem z tymi japońskimi filmami jest taki, że gros tych filmów jest dostępnych tylko po japońsku. Jestem jednak w posiadaniu „Funeral Parade of Roses” w wersji z angielskimi napisami więc chętnie się podzielę.
No i mam nadzieję, że może jednak kogoś to zainteresuje. Większość filmów eksperymentalnych Matsumoto nie zawiera dialogów więc nie trzeba znać japońskiego, żeby je oglądać (postaram się sprawdzić co z tym pierwszym kawałkiem, u mnie działa bez zarzutów, ale może jest zablokowany poza Japonią). Większość jego filmów eksperymentalnych dostępnych jest tutaj:
http://www.ubu.com/film/matsumoto.html
Polecam, dla dociekliwych i cierpliwych.